Bursztyn
w ocynkowanej zbroi i ciekłokrystaliczne szkło
pozwalają choć na krótką chwilę znaleźć się pomiędzy
pragnieniami, a […] niespełnioną ucztą.
pozwalają choć na krótką chwilę znaleźć się pomiędzy
pragnieniami, a […] niespełnioną ucztą.
Marek
Olszewski - "Krótki
wiersz o umieraniu"
- 18 wrz. 2016
Grawitacja
oszalała, komety i asteroidy
śladem słowa fałszywego proroka
rozbijają się o wypadające z orbit planety.
śladem słowa fałszywego proroka
rozbijają się o wypadające z orbit planety.
Dzieci
o kolorowych imionach
błądzą w niebezpiecznej pajęczynie.
Dorośli co niegdyś dumnie w żagle
łapali wiatr,
dziś z połamanymi ramionami
dają się nieść zdradliwym wodom oceanu.
błądzą w niebezpiecznej pajęczynie.
Dorośli co niegdyś dumnie w żagle
łapali wiatr,
dziś z połamanymi ramionami
dają się nieść zdradliwym wodom oceanu.
Kontynenty
zderzają się
i rozchodzą,
rozdzierane niegojącymi ranami.
rozdzierane niegojącymi ranami.
Słyszysz?
To wiatr cię zaczepia, wirując
liśćmi u stóp. Czerwone klony, kasztany
i orzechy przypominają o jesieni.
liśćmi u stóp. Czerwone klony, kasztany
i orzechy przypominają o jesieni.
Im
dalej woda cofnęła się od brzegu,
tym większą przyniesie falę.
tym większą przyniesie falę.
Każdy
kolejny wiersz, jest bliższy ostatniemu.
10
październik 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz