czwartek, 23 kwietnia 2015

Nie jestem Achillesem

Rzekł mędrzec do ucznia swojego:
Na sztorm - bez żagli - jak my!

Poznawszy morza i oceany,
stepy bez horyzontu, bory, wilki,
pustynie, węże jadowite i hieny,
nawiedzające je cyklony, tornada,
deszcze tropikalne, grad i mróz;

myślę, że nic o nich nie wiem.

Nie jestem Achillesem -
matka nie trzymała mnie za piętę,
gdy życie udzielało święceń.

23 kwiecień 2015

czwartek, 16 kwietnia 2015

Święcenia wielkanocne

Zło jest bliżej niż myślisz, to ono prowadziło kredkę
twoją dłonią po swobodnej, białej kartce papieru;
śpiewało kołysanki i kroiło pszenny chleb.

Jestem Twoim cieniem!

Było dobrym wiatrem i promieniami słońca
w pochmurne dni; dachem i parasolem.

Tak bardzo boli, gdy pojmujesz istotę miłości
- orkany i grad, połamane drzewa i kości,
kamienie, popiół i szadź... I ta samotność
bez twarzy odbitej po drugiej stronie lustra,
gdzie jeszcze wczoraj... A dziś już nie ma nic.

Nie zagra ci już świerszcz spod poduszki,
nie uklękną pasterze, królowie, ani stary Bóg.

Nie zamykaj oczu nocą!

Cztery ściany i nurt spływający
z kryształowego naczynia w głębię ust.
Teraz i zawsze; bez serca i bez godności.

16 kwiecień 2015