czwartek, 23 czerwca 2022

Kawa, róże i miłość czystsza niż stal

                                                                               (z dedykacją dla J. W.)

nie cofnę wypowiedzianych słów
nie odwrócę biegu zdarzeń
[...]
rozmowy bez cukru jak czarna gorzka kawa
innym razem kilka przejrzystych słów

J.L. - "o mały włos" - 2022


Stół, krzesła - jedno w meandry, liście i kwiaty,
drugie w bliżej nieokreślone geometryczne wzory,
i ramka - srebrna. W niej chwila, gdy już było jasne,
mimo że to pożegnanie, a za nim niebo długiej nocy.

Wytrawna kawa nie zawsze smakuje tak samo.

Przejdźmy do wina o którym jeszcze nie pisałem,
do pocałunków i ramion splecionych dłońmi,
do ust otwartych, spoconego noska i… (nie napiszę).
Słowa wierszy układają się bez jakiejkolwiek woli.

Róże kwitną, a w miejscu wspomnień rośnie las.

Nalewka z liści geranium leczy najstarsze z ran
- jaśmin nie tylko zdobi filiżanki zielonej herbaty,
ale wije się pomiędzy aromatem kadzidełek i świec.
Pochylony Budda siedzący na pniu i kwiat lotosu.

Poczęcie miłości rodzi się niezależnie od nas.

Ktoś zawsze stanie w poprzek wybranej drogi,
ktoś wbije zardzewiałe ostrze noża pomiędzy żebra
utrzymujące płuca - chłonące nowo narodzony wiatr.
Sztylet zgnije, bo powietrze jest czystsze niż stal.


17-23 czerwiec 2022