Czarnego Kagora
grzeczne dzieci nie piją
tuż przed snem. Zegar, inaczej niż zwykle,
zwolnił taniec wokół własnej osi.
tuż przed snem. Zegar, inaczej niż zwykle,
zwolnił taniec wokół własnej osi.
To już
nie była przerwa pomiędzy.
Wino rozlane,
orkiestra gra,
a miejsce upierdliwych szerszeni zajęły
dobrze znane motyle, łaskocząc
kolorowymi skrzydełkami nie tylko stopy.
a miejsce upierdliwych szerszeni zajęły
dobrze znane motyle, łaskocząc
kolorowymi skrzydełkami nie tylko stopy.
W kalendarzu - tym
na ścianie,
odbił się cień, który kolejne lata
będzie nam przypominał,
jak daleko odbiegliśmy od służbowej
wymiany spojrzeń.
odbił się cień, który kolejne lata
będzie nam przypominał,
jak daleko odbiegliśmy od służbowej
wymiany spojrzeń.
Demony patrzą
zazdrosnym okiem,
drapią pazurami parapet i szybę
wspólnego już okna na świat.
drapią pazurami parapet i szybę
wspólnego już okna na świat.
W dupie mam cenne
dobre rady
i chcę, tak jak wtedy, z tobą
na to miasto patrzeć ze szczytu Telegrafu.
i chcę, tak jak wtedy, z tobą
na to miasto patrzeć ze szczytu Telegrafu.
28
kwiecień 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz