Nie. Nie musimy się
zamykać
w metaforach pomiędzy wierszami.
w metaforach pomiędzy wierszami.
Niech
sczytują każdą kroplę
z naszych nagich ciał
- cierpki aromat czarnej porzeczki
i ziół z podleśnych polan.
z naszych nagich ciał
- cierpki aromat czarnej porzeczki
i ziół z podleśnych polan.
Nie zadrwi nikt,
kto nie pozazdrości.
Niech
topią się w ciekłym szkle,
zamykają w bursztyn i sól
błędów i obłędu.
Owady minionej epoki
na zawsze pozostaną odbite
w skale ziemi po której stąpamy.
zamykają w bursztyn i sól
błędów i obłędu.
Owady minionej epoki
na zawsze pozostaną odbite
w skale ziemi po której stąpamy.
Słońce łamie
kanon sezonu,
zimna aura ucieka w kąt
- niech się wstydzi,
bo my nie musimy
już ukrywać pocałunków
w polu pomiędzy kamerami.
zimna aura ucieka w kąt
- niech się wstydzi,
bo my nie musimy
już ukrywać pocałunków
w polu pomiędzy kamerami.
Noce wydają się
bardziej dojrzałe,
jak dzikie wiśnie zerwane z gałęzi.
Dni naturalne - bez słodzików.
jak dzikie wiśnie zerwane z gałęzi.
Dni naturalne - bez słodzików.
Duchy
i elfy szekspirowskiej bajki
i my - na jogurtowej łące.
i my - na jogurtowej łące.
20
maj 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz