Życie
jest, jak wędrówka po potłuczonym szkle.
Ludzie pytają:
dlaczego nie odbijam już słonecznego światła?
Ludzie pytają:
dlaczego nie odbijam już słonecznego światła?
A
ile razy można upadać jak meteor w twardą skałę
i podnosić się na strzaskanych kolanach?
Ile razy mam przypominać,
że każde słowo należy szanować?
i podnosić się na strzaskanych kolanach?
Ile razy mam przypominać,
że każde słowo należy szanować?
Śpijcie
rycerze i księżniczki,
wpatrzeni w błękitne ekrany i własne dupy.
Słuchajcie receptur magika-terapeuty,
malującego domy, w których nigdy nie zamieszkacie.
wpatrzeni w błękitne ekrany i własne dupy.
Słuchajcie receptur magika-terapeuty,
malującego domy, w których nigdy nie zamieszkacie.
Płyńcie
za głosem świętej księgi,
jednak ja pozostanę przy wybranym kierunku.
Patrząc pod wiatr, będę brodził
na przekór rwącej rzece. Do źródeł,
od których wszyscy się oddalają.
jednak ja pozostanę przy wybranym kierunku.
Patrząc pod wiatr, będę brodził
na przekór rwącej rzece. Do źródeł,
od których wszyscy się oddalają.
Czy
pamięta ktoś jeszcze Indianina,
wskazującego odkrywcom Ameryki właściwy kierunek?
Zabili go, okradli i zgwałcili córki.
wskazującego odkrywcom Ameryki właściwy kierunek?
Zabili go, okradli i zgwałcili córki.
Historię
Atlantydy zepchnięto pomiędzy mity i bajki.
Komu
mam więc pisać wiersze,
nie będące tanimi, łatwo wpadającymi w ucho
masowymi rymowankami?
nie będące tanimi, łatwo wpadającymi w ucho
masowymi rymowankami?
Nie
mam już siły przenosić gór i kontynentów,
stąpać po wzburzonej wodzie oceanów,
ani nawet patrzeć na spłycony do potęgi entej
schemat narzuconego postępowania.
stąpać po wzburzonej wodzie oceanów,
ani nawet patrzeć na spłycony do potęgi entej
schemat narzuconego postępowania.
Nawet
nie chce mi się zamykać rozmyślań
złotą klamrą, kończyć przyzwoitą pointą
i trzymać się zasad, których kiedyś wymagałem.
złotą klamrą, kończyć przyzwoitą pointą
i trzymać się zasad, których kiedyś wymagałem.
Papier
już nie przyjmuje moich tekstów,
krytycy ich nie rozdrapują - kruki zamilkły.
krytycy ich nie rozdrapują - kruki zamilkły.
17
sierpień 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz