czwartek, 7 lipca 2022

Trzy czarne świece, Budda i mnich

Nie zobaczyłaś jeszcze kwitnących róż,
drugiego brzegu zalewu, a na Wietrzni
nie zeszliśmy do najgłębszej dziury.

Wieczór z melisą i skórką pomarańczy.

Zegar spogląda na kalendarz z autografem
i zlicza demony przysłaniające kolejne doby
w ciszy, bez porannego pocałunku.


07 lipiec 2022

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz