poniedziałek, 17 października 2022

Zimny, metaliczny smak

Stary gniewny Bóg
nie spowiada się z win
i z grzechów popełnionych
w naiwnej namiętności.
*

Słońce wzeszło ponad dach
               sąsiedniego bloku,
kawa jeszcze gorąca - sama,

Złote liście (które zostały).

Gdzie ta wiosna? Piwonie
rozrywające twardą ziemię.
Blask oczu, odbijający się
niczym w gabinecie luster.

Zapach orientu rozwiał się
- kadzidełka są tylko iluzją.
Lewe ramię bez obecności
nie uniosło kolejnego upadku.

Ostatnie kasztany i żołędzie.

Słońce niebawem ukryje się
za obliczem młodszego brata.
Zimna kawa i zimny deszcz.

__________________________
* "Trzy świece i cztery ściany" 02-03 gru. 2021

17 październik 2022

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz