poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Ocean to nie bajka

Księżniczka, rycerz i biały koń,
a potem żyli długo i szczęśliwie.

Tyle, że człowiek musi światło
rozdzierać na warstwy pierwsze,
by jak Kolumb, przez sztorm
przebić się ku nieznanemu.

Choć gołąb pocztowy cierpliwie
nosi pocałunki i gałązki oliwne,
nie widzę wyczekiwanej ziemi
- dwóch czarnych stawów
w szarozielonych kręgach.

Nie poznałem smaku owoców,
zapachu łąki falującej z wiatrem
i tektonicznego tańca - drżenia,
gdy wulkan wybudzi się ze snu.
Tylko sól i deszcz, jak łzy,
których w oczach już zabrakło.

Czterdzieści siedem lat oceanu
- syreny, smoki i morskie węże
i czego miałbym się jeszcze bać?
Lądu? Odkrywania jego gór
i wilgotnych egzotycznych dolin?


23 sierpień 2021

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz