środa, 27 kwietnia 2016

Prawo grawitacji

Powiadasz, że snom nie możemy pozwolić
mieszać się w pocałunkach,
ustom dotykać krągłych oddechów?

Unikasz spojrzenia
innego niż treść wierszy.

Pointa nie musi boleć
- napiszemy ją dwoma piórami
na dwóch nagich ciałach,
poza krawędzią koronkowych ozdób,
bawełnianych koszulek, satyny
i ograniczonej obawami wyobraźni.

A jednak chowasz się pod kamieniem,
sądząc, że nie wyczuwam bijącego ciepła.

Połowę życia szukałem takiej poezji,
a teraz miałbym odejść w inne ogrody,
nie przeczytawszy powierzchni i głębin?

Nie zawrócisz biegu burzliwej rzeki,
słońca nie zamienisz w księżyc.
Snów, które obudziłaś, nie położysz spać.

27 kwiecień 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz